W Lubartowie doszło do kradzieży biżuterii, która miała miejsce pod koniec kwietnia. Mężczyzna, który dopuścił się tego przestępstwa, został szybko zidentyfikowany i zatrzymany przez policję. Straty poniesione przez właściciela lombardu oszacowano na kilkanaście tysięcy złotych, a sprawca odpowie w recydywie. Jego czyn może wiązać się z karą nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 23 kwietnia w jednym z lombardów w Lubartowie. Mężczyzna, udając zainteresowanie zakupem złotej biżuterii, poprosił pracownika o pokazanie tacy z precjozami. W momencie, gdy pracownik wyciągnął biżuterię, złodziej chwycił tacę i uciekł. Szybko odjechał na rowerze w nieznanym kierunku, co umożliwiło mu ucieczkę.
Po zgłoszeniu kradzieży na policję, lubartowscy kryminalni podjęli działania mające na celu identyfikację sprawcy. Dzięki zgromadzonym informacjom ustalono, że podejrzewanym jest mieszkaniec gminy Serniki. W wyniku przeprowadzonych działań, 26-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie, gdzie usłyszał zarzuty kradzieży w warunkach recydywy. Jego wcześniejsze skazanie za podobne przestępstwo może wpłynąć na wymiar kary.
Źródło: Policja Lubartów
Oceń: 26-latek zatrzymany za kradzież biżuterii z lombardu w Lubartowie
Zobacz Także
